Szef Episkopatu abp Michalik pouczył PiS: polityki nie robi się za pomocą tragedii, a taką jest katastrofa smoleńska.
Kaczyńskiemu i Macierewiczowi przybył nowy zdrajca, hierarcha katolicki - Michalik.
Czy sobie z tym poradzą? Czy do "winy Tuska" dorzucą "winę Michalika"?
Po PiS wszystkiego się można spodziewać, jak po pacjentach zakładu psychiatrycznego.
Z części Polaków udało się im to zrobić, to elektorat tej partii.
Pacjent w wydaniu PiS nie nazywa się kolokwialnie "wariat", ale "smoleńczyk".
PiS będzie musiał zwrócić się o pomoc do o. Rydzyka, aby w Radiu Maryja skrytykował swego zwierzchnika.
Zapowiada się wesoło. Kabaret w zakrystii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz