29. września będą nam wtryniać na siłę Polskę rydzykowo-kaczyńską w sosie postsolidarnościowym.
Krótko pisząc brunatno-czarną. Jeszcze może nie będą walić po twarzach (ale kto wie, kto wie).
Solidarni 2010 podają scenariusz tego protestu quasi-patriotycznego. Najpierw pikieta i "wesołe" miasteczko pod siedzibą TVP na pl. Powstańców Warszawy, chcą wymóc, aby wszystko relacjonowane było in extenso.
A potem marsze w centrum Warszawy. W te i nazad. Krakowskie Przedmieście, plac Trzech Krzyży i okolice oraz oczywiście msze w Kościołach. Do tego Hyde Park z zacinającą się płytą: "Wina Tuska".
Zapowiada się patriotyczna rzeźnia i sceny dantejskie.
Odbędzie się to w oprawie ikonograficznej skopiowanej z nazistowskich marszów z pochodniami i takimiż hasłami "Obudź się Polsko", "Praca czyni wolnym".
Jak określił to Tomasz Nałęcz: Bal geologów pod hasłem "Kryształowej Nocy".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz