niedziela, 14 października 2012

Rutkowski jak Macierewicz



Krzysztof Rutkowski bierze się za sprawę Amber Gold. Już to widzę, jak weźmie na tortury Marcina P., który siedzi.

Będzie musiał Rutkowski dał się zamknąć. Następnie dostać się do celi, gdzie zapuszkowany jest właściciel piramidy finansowej. Kłopotów z tym nie powinno być: wystarczy przepłacić strażnika.

Weźmie Marcina P. na tortury. Ciekawe, jakie one będą? Przez zanurzenie w wodzie, przypiekanie ogniem, czy wyrywanie paznokci?

W każdym razie już jest pewne, że wydobędzie przyznanie się, gdzie trupy pochował.

Jak nie ma trupów, to się znajdą. Spokojna głowa, Rutkowski to ma łeb nie od parady.

Już się podpiął pod medialną sprawę. Będzie za friko szukał ukrytego skarbu Marcina P. Skarb Państwa ponoć już się trzęsie.

Ciekawe, jak ten Skarb Państwa wygląda? Czy trzęsą się SP nogi, czy szczęka?

Rutkowski to detektyw nr 1, albo 2 w kraju. Nie wiadomo, kto jest lepszy? Rutkowski, czy Antoni Macierewicz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz