czwartek, 30 maja 2013

Imperium o. Rydzyka unika prezydenta Komorowskiego


Imperium medialne o. Tadeusza Rydzyka dyktuje wiernym, co mają słuchać i oglądać, o czym mogą być poinformowani. Inne media katolickie w stosunku do tego kolosa to ledwie karzełki. Przekaz płynie z Torunia.

Redemptorysta wybiera spośród uroczystości kościelnych te, które mu pasują. Arbitralność jest podporządkowana politycznym interesom. I tak było w przypadku ważnej w hierarchii pielgrzymek - tej formy manifestowania - Pielgrzymce do Piekar Śląskich.

Ta ważna katolicka celebra zawsze doceniana była przez media o. Rydzyka - Radio Maryja i TV Trwam. Zawsze była transmitowana, a także doceniana przez głowy państwa, którzy nie omieszkiwali w nich uczestniczyć, od Lecha Wałęsy począwszy.

A że przyszła kolej na prezydenta Bronisława Komorowskiego, o. Rydzyk wziął ramówkę RM i TV Trwam do ręki i zamaszystym ruchem wykreślił pielgrzymkę do Piekar. Podobnie, jak Jarosław Kaczyński, nie będzie podawał ręki (medialnej) urzędującemu prezydentowi "wybranemu przez przypadek".

"Gość Niedzielny" określił to wprost: cenzurą. TV Trwam nie wspomniała ani słowem o Piekarach ze względu na Komorowskiego. Pielgrzymka mężczyzn do Piekar znalazła się na politycznym indeksie, a "oznaczałoby to dzielenie uroczystości religijnych na te, o których mówimy, gdyż są na nich bliscy nam politycy i które przemilczamy ze względu na obecność przeciwników politycznych".

To, że prezydent RP jest postrzegany przez o. Rydzyka jako wróg, nikogo nie trzeba przekonywać. Ale jak mają się czuć katolicy, a nie jest ważna dla nich polityka? Zwłaszcza w kontekście głównego hasła TV Trwam - "głos katolicki w naszych domach".

Natychmiast odezwały się nożyce w Toruniu: "Radio Maryja dementuje insynuacje". A co takiego insynuowano redemptoryście? Otóż: prawda jest, że transmisji nie było, ale były inne. Wymieniona jest pielgrzymka do Pabianic i Regionalne Spotkanie Podwórkowych Kółek Różańcowych Dzieci w Ludźmierzu.

Pomijam kicz tych dewocjonaliów, zwraca uwagę, jak media Rydzyka unikają odpowiedzi poprzez wykręcanie się dialektycznym sianem. Wam, drogie owieczki, siano, a nam - o. Rydzykowi - polityczne interesy. Guzik wam do tego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz