Ruch Palikota złożył w prokuraturze zawiadomienie na posłankę PiS Krystynę Pawłowicz, iż jej wypowiedzi na temat homoseksualistów, osób transpłciowych i tych, którzy domagają się związków partnerskich, mają znamiona "faszystowskie".
Posłanka PiS mogła złamać art. 256 Kodeksu karnego, który grozi karą ograniczenia wolności lub pozbawienia jej do lat 2.
Posłanka PiS krzyczała na trybunie sejmowej o związkach partnerskich, jako "jałowych, z których społeczeństwo nie ma żadnego pożytku".
Jeszcze gorzej zaprezentowała się Pawłowicz w weekend na spotkaniu Klubu Gazety Polskiej w Mińsku Mazowieckim, gdzie o Annie Grodzkiej powiedziała: "No jaka pani, no twarz boksera".
Oraz: "To nie jest tak, że jak człowiek się nażre hormonów i sobie operację zrobi, to staje się kobietą".
Takie "coś" jak Pawłowicz chce uchodzić za człowieka i kobietę, to poglądy SS-Hauptsturmfuehrera dr Josefa Mengele.
Zatem należy się zgodzić z zawiadomieniem do prokuratury na Pawłowicz, jakie złożone zostało przez Ruch Palikota.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz